niedziela, 20 października 2013

Marynowane kołpaki


Kołpaki lub inaczej niemki, turki czy płachetka kołpakowa to grzyby, które poznałam dopiero w tym roku. Gdybym nie była na wspólnym grzybobraniu (razem z 30 innymi grzybiarzami) nigdy bym się po te grzyby nie schyliła. Smażone z cebulą smakowały mi średnio, w jajecznicy i ze śmietaną posmakowały mi bardzo. Podobno najsmaczniejsze w occie i w takiej formie zrobiłam ich najwięcej. 

Marynowane kołpaki
Zalewa
1,20 l wody
0,5 l octu
7 łyżek cukru
2 łyżki soli
ziele angielskie, liść laurowy, pieprz czarny ziarnisty

kołpaki

Kołpaki oczyścić, dokładnie umyć i obgotować w lekko osolonej wodzie. Wszystkie składniki zalewy zagotować po czym wrzucić do niej wcześniej obgotowane grzyby (dzięki temu zabiegowi grzyby się ze sobą nie sklejają). Przełożyć dość luźno do słoików i pasteryzować przez 15-20 minut.


9 komentarzy:

  1. Dobrze, ze te kolpaki to nie od samochodu :)))) Ja osobiscie nie znam tych grzybow wiec pewnie bym ich nie zbierala...ale widze, ze zjadlas i zyjesz wiec musza byc dobre :)

    Usciski.

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczerze mówiąc to ja też nie znam tych grzybów:) Ale wygladają świetnie:) chcętnie bym się skusiła na takiego grzybka:) wygląda bardzo apetycznie:) pozdrawiam: www.martawkuchni.blog.pl:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy słyszałam o tych grzybach.

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo ladnie wyglądają, przyznam że pierwszy raz słysze o tych grzybkach ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jej,i pomyśleć, żem tyle kołpaków w życiu ominęła, no nie znam ich a tak pysznie wyglądają!

    OdpowiedzUsuń
  6. Polecam kołpaki po żydowsku. Z cebulką i koncentratem pomidorowym

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i pozostawiony komentarz :)